piątek, 22 lipca 2011

Zieleń i pomarańcz

Wspanialy szal,kolory,ktore mnie zachwycily,zmudna praca i dlubanina taka przy wykonczeniu paskow,ze hej,ale i efekt przyzwoity.Jedyny minus to waga,jako,ze przesadzilam z entuzjazmem i powstalo cos,co moze do ziemi przygniesc co drobniejsze kobitki:) Tego dobrze nie widac,ale szal jest podwojny - na zdjeciach widzimy tylko jego polowe,tj.te cztery paski,pod spodem sa kolejne cztery... Ale robiony jak w ciazy bylam,to i czasu bylo wiecej:) Stad tez chyba te fredzelki,do dzisiaj pamietam ich i ciecie i wplatanie.
Wykonczenie paskow to najpierw zebranie pojedynczych oczek zielona wloczka,tak aby byly skrecone,jeden polslupek w oczko plus jedno oczko lancuszka,potem rzad podwojnych pomaranczowych slupkow,trafiajac i w oczko i w lancuszek,potem zebranie ich polslupkami (ktore troche wystaja,ale calkiem milo).
Jeszcze nigdy nie noszony,czeka na swoj moment....





4 komentarze:

  1. Dziękuję za odwiedziny u mnie... bedę podpatrywać co pięknego tworzysz z widełek, bo mnie zauroczyły i co najważniejsze - szybko się robi:) Jaką włóczką robisz swoje szale? ma znaczenie? ja narazie wynalazłam tą starą elestyczną do torebki, ale już nie mam jej i tak kombinuję jaka do widełek się nadaje? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Najczesciej wykorzystuje akryl,bo najtaniej wychodzi:) Ale robilam juz i z cudownej welny dla niemowlat i z kordonka i z obu razem polaczonych (bo pozostaje miekkie a zyskuje na wytrzymalosci).Do kazego musisz po prostu dobrac odpowiednie widelki i rodzaj laczenia i dlugosc.Niektore moje szale maja po 700 petelek w kazda strone....:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow! 700? To jak to na widełkach mieścisz? Ja ostatnio miałam 65 ale z grubszej włóczki i ledwo się mieściło. Aha czyli łączysz różne wełny też. dzieki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Agus,wyjasnilam w najnowszym poscie jak zrobic dluuuuugi pasek na krotkich widelkach,mam nadzieje,ze cos z tych moich wyjasnien da sie zrozumiec:)

    OdpowiedzUsuń