wtorek, 29 stycznia 2013

Znow krzywizna

Wszystko ostatnio wychodzi mi krzywe,albo - tez jest taka opcja - wszystko krzywe mi sie wydaje:) Fajny kocyk,widelkowy,dwa kolory grubego akrylu polaczone bialym kordonkiem,ladnie calosc wyglada,no ale jakis "kopniety",trapez normalnie. Moze po prostu zblokowac porzadnie go trzeba,nie zaszkodzi sprobowac:) Brzeg ma obrobiony slupkami przez ktore przeciagnieta jest wloczka,tak aby usztywnic calosc. Niewielka jest tego sposobu skutecznosc prawde mowiac,a i widac tego tez nie widac. Ale to dlatego jest kokardka:)













wtorek, 22 stycznia 2013

Firanka

Taka kiedys firaneczke popelnilam,na okno w sypialni miala byc,dwa nieduze okienka w zasadzie tam byly. Wzor wzielam z jakiejs strasznie starej gazety dla gospodyn domowych,na narzute go proponowano,taka na loze malzenskie,zreszta wciaz nieustajaco bardzo mi sie podoba. Same firanki wyszly mi potwornie krzywe i nigdy w sypialni ich nie uswiadczylam:)







wtorek, 8 stycznia 2013

Bąbelki raz jeszcze (i jeszcze!)

Ten post juz kiedys byl na blogu,ale jakos mi sie z niego wymsknal - przyznaje sie bez bicia,ze nie wiem jak to sie stalo,po prostu robilam porzadek w postach; no i jak widac jakies straty musialy byc:) Kocyk jest wiec z zeszlego roku,tyle,ze pokazany po raz drugi,szkoda mi bylo tak go w ogole usunac.

Mam jeszcze jeden gotowy kocyk dla jakiegos malego szkraba plci meskiej,po tamtym (za) malym widelkowym kocyku tak mi sie chcialo zrobic cos pewnego,konkretnego i godnego zaufania:) Zreszta jak wdroze sie w jakis schemat to wpadam w maniacka jego produkcje.Jedyna roznica jest tym razem wykonczenie,nie ma kraglych duzych pelnych petelek a male fredzelki.No i uzyta wloczka,taka cieniowana,troche chowa babelki,nie sa zbyt widoczne.Byc moze to ten kocyk pojdzie do Mateuszka,a nie tamten poprzedni:)







czwartek, 3 stycznia 2013

Dawno,dawno temu - kocyk

Juz jakis czas temy podarowalam malej (wowczas) dziewczynce kocyk w kwiatki. Milo mi moc go teraz pokazac,zwlaszcza z przesliczna pozujaca wlascicielka,ktora zreszta urosla w miedzyczasie :) Kocyk duzy,akrylowy,trzy kolory kwiatkow (mojego ulubionego elementu). Niech bedzie dobrym poczatkiem na Nowy Rok!








Czesto jak szydelkuje to sobie mysle i rozmyslam o tym jak slodko bedzie dziecie spalo pod moim kocykiem. I naprawde super jest zobaczyc,ze tak wlasnie jest:)