sobota, 31 grudnia 2011

Kartki świąteczne

Oto tegoroczne kartki swiateczne! Pokazuje,bo juz doszly i nikomu niespodzianki nie popsuje:) Delikatniejsze niz zazwyczaj (a nie puste,tlumacze sobie...) aby nie przytlaczac gwiazdki-sniezynki:)
A ta pomalowana choinka to osobisty wklad artystyczny mojego dziecka:)







niedziela, 11 grudnia 2011

Atak zimy

No gdyby mial nastapic (atak zimy) to ja jestem juz troche gotowa:) Zdjecia na marmurze kiepsko wygladaja,ale widac przeciez moja radosna produkcje.Jeszcze nie za dobrze odnajduje sie w drutach,co takze widac,ale wciaz cwicze i szlifuje forme,wiec wszystko jeszcze przede mna!
Na razie mam mix form i wloczek - od szalikow bardzo dlugich i bardzo delikatnych po zbyt szerokie i za krotkie,czapki male i zle sie ukladajace na gorze po dlugasne,ciezkie i wzbudzajace zaciekawienie w srodkach publicznej kominikacji:)











niedziela, 27 listopada 2011

Schemat pareo

Czekalam z wklejeniem tego schematu az uda mi sie zrobic dobre jego zdjecia,tak aby bylo latwo porownac go z moja - zmodyfikowana nieco - wersja.Poddaje sie,na lepsze zdjecia nie mam juz sily/energii/cierpliwosci.
Mam nadzieje,ze i tak szlo bedzie cos z tego zrozumiec:)





piątek, 18 listopada 2011

Wciąż jeszcze lato

Wciaz jeszcze zapatrzona w lato i wciaz w poszukiwaniu doskonalego pareo stworzylam taka oto "sukieneczke-pareo".Dodam,ze znow wyszlo mi nie to,co chcialam,i znow w sam raz dla kogos innego:)







niedziela, 13 listopada 2011

Piękne lato tej jesieni....

Ha,pierwsze koty za ploty! Wiadomo,ze czlowiek uczy sie na bledach a za nauke sie placi.Nie wiem dlaczego pomyslalam,ze moje wymarzone pareo moze byc przeciez rowniez dobrze z wloczki dzieciecej,taka leciutka przeciez,cieniutka.Jak pomyslalam tak zrobilam..... i wyszla mi sliczna narzutka dla jakiegos dzieciecia.Bedzie na prezent dla pewnej dziewczynki,mam nadzieje,ze kolor nie bedzie jej przeszkadzal.Ladnie sie to prezentuje,choc chyba byloby jeszcze lepiej gdybym to umiala zblokowac,wdziecznie na ludziu wyglada,a ja wieeeeele wnioskow mialam okazje wyciagnac w trakcie pracy i juz po tez:)








wtorek, 25 października 2011

Wskazówki do modelu

Opis modelu bluzeczki z Malej Diany:
ROZMIAR: 36/38
MATERIAL:175g bialej "Defile" Austermann (70% moheru,20% poliamidu,10% welny merynosowej,dl.100m/50g),szydelko nr 3 i widelki o rozstawie 5cm.
PASKI: Na kazdy pasek zrobic petelke poczatkowa na szydelku,nitke przelozyc od przodu do tylu wokol prawego ramienia widelek.Petelke poczatkowa (i pozniej pasek) trzymac kciukiem i srodkowym palcem lewej reki.Nitke owinac wokol widelek  i przeciagnac przez petelke poczatkowa,o.lezy w srodku widelek.Szydelko poprowadzic miedzy ramionami widelek do tylu.Widelki obrocic od prawej do lewej,tak,zeby nitka lezala jako petelka wokol prawego ramienia.Szydelkiem wkluc sie od dolu do gory wokol przedniego czlonu lewej petelki,narzucic nitke i przeciagnac.Nitke na nowo narzucic i przer.obie petelki.Szydelko znow poprowadzic do tylu,widelki obrocic z prawej na lewo i wokol lewej przedniej petelki zrobic 1 o.scisle.W ten sposob kontynuowac,az otrzyma sie zyczona liczbe petelek na kazdym ramieniu widelek.Nitke odciac i przeciagnac przez ostatnie o.Sciagnac pasek z widelek.
PROBA SCIEGU: szer. paskow po polaczeniu = 3,5cm,1 pasek z 99 petelek = 52cm wys.,1 pasek z 81 petelek = 42cm wys.,1 pasek z 72 = 37cm wys.
TYL: Na pasy siegajace ramion zrobic 6 paskow po 99 petelek,na czesc srodkowa z dekoltem 6 paskow po 81 petelek.2 dlugie paski ulozyc obok siebie i polaczyc brzegi petelek: szydelkiem od prawej do lewej wkluc sie w pierwsze 3 petelki 2. paska,zahaczyc pierwsze 3 petelki 1. paska i razem przeciagnac. *Szydelko wkluc od lewej do prawej przez petelke przeciagnietego o.,ujac nastepne 3 petelki 2. pasa i przeciagnac razem.Szydelko wkluc od prawej do lewej przez petelke przeciagnietego o.,ujac nastepne 3 petelki 1. pasa i przeciagnac razem. Od * stale powt.,az wszystkie petelki zostana przerobione.Ostatnia petelke zabezpieczyc nitka w kontrastowym kolorze.3. dlugi pasek polaczyc w ten sam sposob z 2. pasem.Nastepnie polaczyc 6 krotkich pasow,kazdy nastepny laczac z poprzednim.Polaczyc pozostale 3 dlugie pasy.Kazde 18 petelek dlugich pasow z obu stran dekoltu zostawic luzno.
PRZOD: Jak tyl,ale na glebszy dekolt zrobic 6 paskow po 72 petelki. wszystkie 27 niepolaczonych petelek dlugich pasow z obu stron dekoltu zostawic luzno.
REKAW: Zrobic 8 paskow po 81 petelek.Zszyc je jak opisano w czesci TYL.
WYKONCZENIE: Zszyc ramiona,przy czym srodkowe o.scisle pasow przodu i tylu oraz oznaczone kontrastowa nitka ostatnie petelki zszyc razem,sciagnac kontrastowa nitke.Wszyc rekawy,kazdorazowo 3 petelki tylu lub przodu polaczyc dlugo wyciagnietym o.scislym razem z ostatnia petelka lub o.scislym rekawa.Zszyc boki i rekawy,obejmujac dlugo wyciagnietym o.scislym kazde 3 petelki odpowiedniego brzegu razem z 3 petelkami graniczacego brzegu.Uwazac,aby przy tym nie sciagnac szwow,mozna to robic grubszym szydelkiem.Dekolt obrobic 1 okr. o. scislych,przy czym zaczac 1 o. lanc. w zastepstwie 1 o.scislego w prawym rogu tylu dekoltu.Kazdy brzeg pasa dekoltu obrobic 4 o.scislymi,obejmujac petelki koncowe zabezpieczone kontrastowa nicia ( = 24 o.scisle wokol przodu i tylu dekoltu),w kazda luzna petelke brzegu dekoltu zrobic 1 o.scisle ( = po 45 o.scislych na pionowych brzegach przodu i tylu dekoltu).Okr. zamknac 1 o.scislym zamyk. w 1 o.zwrotne o.lanc. = 138 o.scislych.Przer.brzeg muszelkowy: z tylu dekoltu zrobic 1 o.lanc. w zastepstwie 1 o.scislego,*5 slupkow w 3.nastepne o.scisle poprzedniego okr.,1 o.scisle w 3.nastepne o.scisle,od * powt. 3x,potem na rownoleglym brzegu *5 slupkow w 4 nastepne o.,1 o.scisle w 4. nastepne o.scisle,od * powt. 4x,5 slupkow w 4.nastepne o.scisle,z przodu dekoltu jak i z tylu,2.ramie obrobic jak pierwsze.Okr. zamknac 1 o.scislym zamyk. w o.zwrotne lanc.

poniedziałek, 24 października 2011

Mała Diana i widełki

Taka oto propozycje pracy widelkowej znalazlam w Malej Dianie "Na szydelku",w zeszycie nr 1 z 2007 roku.Naprawde wdzieczna.




wtorek, 18 października 2011

Duże,uczciwe poncho

Ponizsze ponczo bylo pierwsza powazniejsza produkcja tego typu.Duze i uczciwe,bo rzeczywiscie wyszlo mi obszerne,a tyle do niego uzylam wloczki (dwie nitki przerabiane razem),ze grzeje calkiem przyzwoicie. Teraz juz troche zapomniane,ale pamietam,ze robilo olbrzymie wrazenie wykonczeniem - ma zszyta czesc paskow tak,aby udawaly rekawy,i gdy gestykuluje (artystycznie i smialo) to rusza sie wraz ze mna:) Te trojkaty do wypelnienia przestrzeni pomiedzy paskami roznej dlugosci to taki byl nieco rozpaczliwy pomysl,z braku innego,ale efekt koncowy bardzo ciekawy.Kolejna rzecz,ktora jednak na ludziu powinna byc obfotografowana....







poniedziałek, 3 października 2011

Bluzeczka widełkowa

Szkoda,ze zdjecia nie oddaja dobrze uroku tej mojej kreacji,bardzo ladnie wyglada,bardzo intrygujaco.To kulminacja moich widelek w swej fazie "kordonkowej":) Mnostwo pracy,mnostwo dlubania: pasy roznej dlugosci,2 x 2 pasy na ramionach najdluzsze,latwo policzyc,ze maja po 350 petelek,te 2 pod dekolt cos ok.250,te 2 na tyl sa nieco dluzsze - 300,rekawy (2 x 4) tez sa dlugie,o ile pamietam dobrze - 350 oczek.Petelki zebrane po piec,w parach identycznych po obu stronach,zebrane najpierw bialymi polslupkami i lancuszkiem (moje doswiadczenie podpowiada mi,ze jest najczesciej tyle polslupkow w petelce ile tworzacych owa petelke nitek,w tym wypadku piec,i ta sama ilosc lancuszka,czyli piec oczek),i obrobione polslupkami,potem na to polslupki niebieskie i wykonczone raczkiem/petelkami/obrzutem wykonywanym co dwa oczka (inaczej byloby za gesto).Pasy laczylam juz zwyklym zygzakiem,rozszerzajac go na dole rekawow i na dole bluzeczki.Szkoda,ze nie pomyslalam i nie rozszerzylam tez pod pachami,ale bylam wtedy jeszcze mloda i ...,tak,duzo szczuplejsza:) Widelki nie przebaczaja i nic sie tu nie rozciaga,dlatego na razie bluzeczka wisi w szafie:)








sobota, 24 września 2011

Schemat kocyka

A tak oto prezentowal sie kocyk w gazecie.
Schemat jest bardzo latwy,same slupki i polslupki,niestety nie udalo mi sie wykonac lepszych zblizen niz to zaprezentowane,mam nadzieje,ze idzie sie w tych niewyraznych rysunkach polapac.
Mam juz pare pomyslow na inne kolory i pewne ulepszenia:)