wtorek, 24 lipca 2012

Turystka w widełkach

Widelki sa wszedzie!:) To juz moja trzecia turystka w widelkach - pierwsza to to mlode dziewcze z Norwegii w szalu,ktory zreszta pozwolila mi sfotografowac,i ktory juz tu prezentowalam,druga to pewna pani z Hiszpanii,ktora docenila moj zachwyt nad swym ponchem-bluzeczka,przyznala sie,ze zakupila je w Zarze,ale o zdjeciach nie moglo byc mowy, choc potem dosc latwo odnalazlam jej kreacje na stronie sklepu,i nawet staralam sie ja skopiowac,ale jakos niespecjalnie mi wychodzi,i utknelam z robotka.
A trzecia to ta wlasnie sympatyczna pani z Ameryki,ktorej bardzo spodobal sie moj entuzjazm,i sama zaproponowala sesje fotograficzna:) Nie moglam nie skorzystac:) Tak na szybko i pare zaledwie tych zdjec,ale i samo poncho niezbyt skomplikowane - sposob wykonania dokladnie taki sam jak tej poprzedniej bluzeczki,takie niby-widelki,petelki laczone lancuszkiem a poszczegolne paski takim samym lancuszkiem. Gora to roznokolorowe kwiatki,takze te laczone lancuszkiem. I tyle:) Mysle,ze to bylby fajny projekt dla poczatkujacych na widelkach,tyle,ze trzeba byloby powiekszac kolejne paski,aby wyszlo luzne poncho a nie ciasna kiszka,a to mogloby troche skomplikowac robotke. Gdyby ktos chcial sprobowac chetnie sluze pomoca. Moze ja sie skusze na kolejna probe podrobki...?:)





wtorek, 17 lipca 2012

Fałszywy ryż - inspiracja

Ten zrobiony falszywym ryzem poprzedni kocyk zostal zainspirowany zupelnie innym kocykiem, ponizej prezentowanym,a znalezionym w "Najladniejszych kocykach 3" z serii Kobiecych Prac Czarodziejskich Rak (okladke i oryginal,zgrabniejszy niz tlumaczenie,tez sfotografowalam:). Oni proponuja duzo malych roznokolorowych elementow polaczonych biala wloczka,ale mi jakos to zupelnie nie wychodzilo. Meczylam sie i probowalam i probowalam i kombinowalam,ale efekty zadne,a porzadnie frustrujace. Postanowilam przeczekac brak pomyslow,moze jeszcze jakos te czesci uda mi sie sensownie,bo uroczo to moze za duzo,polaczyc. Ale falszywy ryz bardzo polubilam i ciesze sie,ze udalo mi sie go wykorzystac. Schemat falszywego ryzu to ten najprostszy, schemat A,nic tylko polslupki i oczka lancuszka.








sobota, 14 lipca 2012

Powracam kocykiem

Troche szydelkuje w miedzyczasie,staram sie wykonczyc przynajmniej te najbardziej zaawansowane robotki,ale upaly trwajace od miesiaca i wyjatkowo duzo pracy w pracy (jak na te miesiace) bardzo wszystko utrudniaja. Majac nadzieje,ze niniejszym ten impas udaje mi pokonac wracam kocykiem:)
Kocyk byl zaczynany z mysla o chrzcinach Sofii,ale nie zdazylam go wykonczyc na czas. Zreszta wyszedl mi troche za maly dla 9-cio miesiecznej dziewczynki,a i podarowanie go w czerwcu w 42st. w cieniu jakos mi sie wydawalo dziwne:)
Ale jest naprawde przeslodki,a ta wstazeczka dookola dodaje mu jeszcze wiecej klasy i uroku:) Caly robiony falszywym ryzem (polslupek i oczko lancuszka w nieskonczonosc),plus bardzo proste wykonczenie,aby nie przesadzic z dekoracja i slodkoscia,zwlaszcza ze kolor taki a nie inny:)
I juz wiem komu go podaruje:)