poniedziałek, 6 maja 2019

Kocyk z efektem 3D 1/3

Cały marzec i kwiecień pracowałam nad kocykami z efektem 3D. Właśnie kończę ostatni, trzeci, i wciąż mam wrażenie, że doskonałości niestety nie osiągnęłam...
A to było tak:
Spodobał mi się ten kocyk:





Zobaczyłam go na Instagramie, konto sevilce_orguler (ale zaznaczyła, że to nie jej produkcja).

Pierwsza moja próba to prawie dokładna kalka tego, co miałam przed sobą.
Miałam do wykończenia dwa kolory niebieskiego akrylu (odpowiednio 4 i 2 kłębki), dokupiłam tylko szary, czarnego wystarczył jeden kłębek. Nie chciałam przesadzać z wielkością, nie wiedząc co mi z tego koniec końców wyjdzie.
Zrobiłam 48 pełnych kwadratów babuni, po trzy okrążenia każdy. Potem robiłam słupki czarnego i kończyłam szarym cały czwarty rządek. Piąty rządek szarego służył także do połączenia kwadratu z bokiem sąsiedniego kwadratu. Zszywałam potem pasek z 6 kwadratów do sąsiedniego paska z 6 kwadratów; oczko łańcuszka plus oczko zamknięte pobrane przez boki obu kwadratów. Wykończyłam paroma rządkami fałszywym ryżem i na samym końcu raczkiem.
Uważam, że w wersji ostatecznej wyszedł mi bardzo ładnie - dobrze widać efekt trójwymiarowości, jest cieplutki i milutki. Nie jest ani za gruby ani za sztywny, czego się bałam w trakcie robienia, bo te pełne kwadraty i szycie bok w bok takie właśnie sprawiały wrażenie. Podoba mi się też ułożenie dwóch kolorów, wzmacnia moim zdaniem efekt 3D.
Teraz gdy sobie o tym myślę, to naprawdę bardzo mi się ten schemat podoba :)



















3 komentarze: