sobota, 18 sierpnia 2012

Moze kiedys...?

Moze kiedys uda mi sie wyhaftowac cos podobnego:) Bardzo bym chciala:) Na razie patrze i podziwiam i pokazuje obrus,ktory mnie tak zainspirowal,a ktory jest dzielem mojego taty. Piekny,prawda?








2 komentarze:

  1. nie zapomnij go polozyc na stol! niech odzyska swoje zycie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale to chyba tylko od jakiegos Wielkiego Swieta:) Bede sie bala,ze sie zabrudzi!:)

    OdpowiedzUsuń