Mam bardzo dużo bieżących projektów, niektóre juz prawie całkowicie zapomniane i opuszczone, nad innymi wciąż gorączkowo pracuję (hmmm, to tak bardzo w moim stylu - nie kończyć moich własnych prac:)
Poniżej przedstawiam niektóre, nie wiem kiedy zdobędę się na odwagę stawienia czoła im wszystkim😃
To miała być okładka na książkę - część całego "zestawu dla radosnego introwertyka" wraz podstawką na kubek (na herbatę, kawę lub wino), zakładką do książki i etui na okulary.
To miały być torebki na bazie kwadratu babuni #grannysquares i z rączką z bambusa, no ale miały być z podszewką i niestety na tym utknęłam....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz