Obawiam się, że trochę mi się z tym wszystkim może zejść :)
I szkoda mi trochę całej reszty robótek, które po prostu muszą poczekać....
Na zdjęciach poniżej pokazuję te, nad którymi wciąż jednak dalej pracuję i staram się przeć do przodu, a więc to są te z najwyższym prawdopodobieństwem ukończenia (bo wiele innych dalej czeka na dnie szafy) - na samej górze dwa kocyki, które są już prawie skończone, jednemu brakuje ostatniego rządka, drugiemu dodania dwóch ostatnich kwiatków, no i obu muszę pochować jeszcze nitki. Jeden z nich to drugi kocyk z serii tych kwadratowych, bliźniak poprzednio pokazywanego fioletowego, i widać - nawet z daleka - zupełnie inną kolorystykę :) Lepszą:) Po prawej cała masa przyszłych zakładek, które na razie wyglądają jak kupka nieszczęścia. Na środku schemat spiralki, z którego kiedyś robiłam sobie masowo bluzeczki, a teraz spróbuję zrobić kocyk - tak, to też w ramach wychodzenia poza comfort zone :) Taki mały kroczek :)
![]() |
Stan obecny - listopad 2019 |
![]() |
Mini krosno Prym |
![]() |
Schemat spirali |
![]() |
Kocyki do wykończenia - kwadraty babuni i African flower |
![]() |
Kolorowe zakładki in-spe |