Coz,znow bedzie tesciowa!:) W tym roku to na jej pracach trzyma sie blog:) Ale to chyba nic zlego,oto jakie podarowala nam szale pod choinke! Niestety zdjecia robione w pospiechu,tuz przed wyjazdem,niewyrazne i z przeklamanymi kolorami..Robi je sie z bardzo szerokiej wloczki,ktorej oczka lapie sie na brzegu i najnormalniej przerabia,a ta falbanka to niezebrana czesc wloczki,ktora tak sie otwiera i uklada w fale wlasnie.Ciesza sie tu olbrzymim powodzeniem tego typu szale i szaliki, i klebki tej dziwnej wloczki szly przed swietami jak swieze buleczki:) Moj to ten szary:)
Niesamowite szale! Jakie piękne! Nie mam pojęcia jak je się robi, ale sa śliczne! Gratuluję tak zdolnej teściowej:)
OdpowiedzUsuńA ty zasłużyłas na taką dobra teściową? Pracuje kobieta za dwoje, za siebie i za synową- leniwca (żartuję)- buźka
OdpowiedzUsuńBo to zdolna kobitka jest,ta moja tesciowa,i pracowita,nie to co ja,obijam sie i rozdrabniam:) A jak cos nowego wymysli,to znow wam pokaze!:)
OdpowiedzUsuń