piątek, 1 czerwca 2012

Sezon,niestety.

Sezon trwa. Sezon w pelni. Bardzo w tym roku pracowity sezon. No a gdy w pracy jest praca to szydelko musi poczekac,niestety:) Moje dwa projekty slimacza sie wiec potwornie,cale szczescie,ze moja poczciwa tesciowa wciaz ma zamowienia na szale:) Powoli dorastam do nich i ja,wiec moze na jesien beda juz i jakies moje produkcje do pokazania,taka mam nadzieje.














1 komentarz:

  1. Łojejku ! Niesamowite te szale i ... nie na każdą okazję, ale są bardzo ozdobne. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń