poniedziałek, 4 lutego 2019

Wąż-zabawka z dawien dawna

Wąż - zabawka na drutach 

Popełniłam kiedyś takiego oto węża-zabawkę. Pamiętam, że robiłam go bardzo długo, ale kiedy to dokładnie było to naprawdę nie jestem w stanie sama z sobą ustalić... Myślę, że tak jakoś w okolicach roku 2005 albo 2006, czyli dość dawno temu :)
Wąż jest bardzo długi, mierzy ponad trzy metry, zrobiony jest na drutach, w środku wypełniony jest samą robótką - robiony pasek tak mi się na bokach zawijał, że po prostu tylko ładnie zszyłam na dole i tyle. Z jednej strony doszyty ma język i oczka, a z drugiej bardzo powoli zwęża się tworząc ogon, zachowując ten sam układ i wielkość pasków.
Był to prezent dla 10latka, który się nim dość ładnie bawił :)
Zachęciło mnie to do zrobienia dwóch innych podobnych węży - jednego nawet nie skończyłam (i choć doszłam do bardzo zaawansowanego stanu robótki to jednak uznałam, że nie ma najmniejszego sensu brnąć w to dalej, i został wyrzucony w ramach trwających u mnie ostatnio drastycznych porządków), a drugi, choć większy i bardziej kolorowy, był dużo mniej uroczy, sama muszę to przyznać, i chyba nie cieszył właścicielki aż tak długo jak ten, którego obfotografowałam dzisiaj. Frajdy z robienia tych zdjęć miałam mnóstwo :)

Kolorowy wąż-zabawka ma trzy metry długości

Wąż zabawka zrobiona na drutach

Serpente colorato fatto a ferri come regalo








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz